Neiko i Trułi ;) nieświadome zagrożenia...
Chwila przed...
- No a ja tutaj! W dupie mam te slaki!
No ale w końcu sobie poskakaliśmy
I nawet jakiś treeplancik wyszedł (no sorry, po prostu musiałem zaspokoić swoje pierdolone ego ;))
A Iza zaprezentowała swój autorski dismount :D
End of transmission...(wszystkim, którzy na to zasłużyli - piach w ryj!)
P.S. Zdjęcia robił Wojtek
7 komentarzy:
oj prawdę gadasz Orlando... prawdę.. ale tak to już jest w życiu, że jak strzeli ci asekuracja to bez porządnego bakapu się nie obejdzie :D a morał z tego taki, że w analik to każdy głupi potrafi ;))
Zajebisty opis zdjęcia Izy i mnie :P Ej w środę robimy longa i jakąś też zwykłą tasiemkę trza napiąć co by sobie poskakać. Albo robimy wszystko na longu :D
fajne mam pantalony :D jak widac tasmy z allegro za 60 zl razem z przesylka nie pekaja :D
poczekaj truś jak tylko naciągnę tą taśmę neiko na swoich bloczkach :) z moimi umiejętnościami zrywającymi jedną ręką ją pęknę ;P :D
proszę nie pękać taśm od KO !!!
Nie po to siedzimy po nocach dziergając je na szydełku babuni żeby je ktoś potem specjalnie pękał !!!
Swoją drogą byłem pewien że to tasiemki od nas się posypały, ale jak widać co polskie to polskie a nie te chamerykańskie podróby :)
Nam walła jedna, nie przetrwała głupich zabaw z sekatorem ogrodowym :)
wczoraj pekla tasma od KO. przy naciaganiu. w sumie nawet nie zaczalem porzadnie naciagac. neiko sie poplakala. huehue a nie mowilem?
no to mała prośba...
jak będziesz w okolicy NIE ZBLIżAJ SIE DO NASZYCH TAśM !!! :)
Neiko, szczere kondolencje ;)
a tak serio czym i jak wy te tasiemki naciągacie?
w których miejscach strzelają?
i czy to nadal slack czy może już steelline? :)
pozdro pudziany
Prześlij komentarz